Stary Komputer Forum

Witam!

Dawien dawno mnie tu nie było ale nie przychodzę dziś z ciekawostką lecz problemem. Otóż, nie mam jak obecnie zainstalować Windowsa 7 64-bitowego ponieważ nie posiadam płyty z tą wersją a pendrive pomimo zamontowanego systemu nie pozwala ruszyć dalej instalacji z menu bootowania. :<. (Ponadto nadmienię że pendrive jest sprawny w 100%, więc nie wiem może coś z plikiem .iso jest nie tak, albo montowanie .iso na pendrive nie działa u mnie jak powinno. No po prostu nie wiem
Wcześniej jak robiłem działała ta metoda, obecnie siedzę na Linux Mint i nwm co zrobić aby powrócić do Windowsa.

Może ktoś pomoże?

A próbowałeś skorzystać z prostej, aczkolwiek skutecznej metody wymuszenia aktualizacji GRUBa (programu rozruchowego)?
Wpisz w terminal: I po uruchomieniu ponownym, zobacz czy powróciła winda.

To jest oczywiste, że to takie proste nie będzie, aaale i tak warto spróbować :3

Gdybym miał jeszcze windę na drugiej partycji to bym tak zrobił ale chyba zastosuje inną metode. Tj. Zainstaluje na nowo po formacie windowsa z 32-bitami potem wgram sterowniki dla niego potrzebnie (prawdopodobnie tylko od internetu), ściągnę 64-bitowego windowsa, ustawie odpowiednio Rufusa zgram na USB no i instalacja 64-bitowej wersji.
A i żeby nie było Linux na razie do mnie nie przemówił, nie mówię że jest specjalnie zły (ale Mint w wersji najnowszej to i owszem) ale chyba przy mojej konfiguracji sprzętowej na razie ostanę przy windowsie /shrug

Mint nie zawsze jest dobrym wyborem. Niektórych przyciąga, wielu odpycha - w tym mnie . Linux najfajniejszy jest, gdy się go używa w trybie tekstowym i tyle :3

Spróbój zabootować z boot menu