Strona 1 z 1

kwestia zasilaczy w retro PC

: 14 wrz 2023, 22:11
autor: Ces
Witajcie. Nie widziałem temu na forum a wydaje się być przydatny. Chodzi o kwestie zasilaczy i wymianę doświadczeń w tym obszarze.

Często jak wpada do mnie PC np. z lat 1998-2004 to ma zasilacz z czarnej listy np. jakiś COMPAQ, Codegen czy I-box, często po przeczyszczeniu go z kurzu nic niepokojącego nie rzuca się w oczy, co więcej, działa. Pod obciążeniem, przez dłuższy, czas po prostu działa. Czy używacie takie zasilacze? Chodzi głównie o kwestie bezpieczeństwa .

Jak wiadomo nowe zasilacze nie do końca się nadają do starszych PC.
Wielu sugeruje wymianę na jakiegoś używanego Chieftec czy Forton (do retro PC).
Jakie jest Wasze stanowisko/doświadczenie w tej kwestii? Co robicie?

Re: kwestia zasilaczy w retro PC

: 15 wrz 2023, 13:55
autor: lugiuno
Ces pisze:
14 wrz 2023, 22:11
Witajcie. Nie widziałem temu na forum a wydaje się być przydatny. Chodzi o kwestie zasilaczy i wymianę doświadczeń w tym obszarze.

Często jak wpada do mnie PC np. z lat 1998-2004 to ma zasilacz z czarnej listy np. jakiś COMPAQ, Codegen czy I-box, często po przeczyszczeniu go z kurzu nic niepokojącego nie rzuca się w oczy, co więcej, działa. Pod obciążeniem, przez dłuższy, czas po prostu działa. Czy używacie takie zasilacze? Chodzi głównie o kwestie bezpieczeństwa .

Jak wiadomo nowe zasilacze nie do końca się nadają do starszych PC.
Wielu sugeruje wymianę na jakiegoś używanego Chieftec czy Forton (do retro PC).
Jakie jest Wasze stanowisko/doświadczenie w tej kwestii? Co robicie?
hot take: Jeżeli zasilacz typu Akyga czy I-box działa i nie powoduje żadnych widocznych problemów - można używać i pewnie cie jakoś nie zawiedzie. Weźmy pod uwagę, że retro komputerów generalnie się używa dość sporadycznie, a Fortron czy Chieftec to nie są magicy i bałbym się zarówno 20-letniego Codegena, jak i 20-letniego FSP, głównie dlatego, ze elektronika się starzeje, a zabezpieczenia potrafią być zawodne (co nie oznacza, że się ich nie ceni)

Oraz: największym czynnikiem dla którego ta cała "czarna lista" paliła komputery wynikała z tego, że ludzie pakowali sprzęt ewidentnie projektowany pod Pentiumy IV do relatywnie nowych jednostek (przypominam, że Conroe wprowadził wymóg VRD11.1, a okres Core 2 Duo to był okres naprawdę przejściowy oraz: świadomość tego jak komputer działa, a tym bardziej jak dużo ciepłą może emitować (i dlaczego zabudowanie go w półeczce nie jest aż tak dobrym pomysłem czy stawianie na dywan) była mizerna

Na dodatek: ile byłbyś stanie wyłożyć na taki retro komputer? Bo umówmy się: takie kompy chyba w najbliższym czasie przesadnie inwestycją nie będą.

Re: kwestia zasilaczy w retro PC

: 16 wrz 2023, 07:57
autor: Dariusz 64
Jak pisałem wielokrotnie ,nie widzę powodu żeby nie użytkować starych zasilaczy ,nawet z tych sławetnych Czarnych list".
BHP i zdrowy rozsądek podpowiada że przed użyciem takowego zasilacza zrobić mu przegląd okresowy ;) ,sprawdzić stan kondensatorów (czy nie spuchnięte) ,przejrzeć płytkę ( Czy nie ma zimnych lutów i przegrzań ). Sprawdzić poprawność napięć ,pod obciążeniem (w warunkach domowych ,można podpiąć do gniazda molex np. napęd CD~DVD,dysk HDD) .Pamiętać trzeba że wydajność w/w zasilaczy wahała się od 70~80% tego co podawał producent na tabliczce znamionowej .

Uwaga :!:
W zasilaczu występują napięcia i prądy zagrażające Życiu i Zdrowiu :!:
Wszelkie naprawy wykonujemy przy odłączonym zasilaczu od sieci 230V i rozładowaniu kondensatorów ,po pierwotnej stronie zasilania ( najczęściej to takie 2 Wielkie Kondzioły ) :!: